En savoir plus
Teoretyczna czesc pracy daje czytelnikowi mozliwosc poznania aktualnego stanu wiedzy oraz sformulowanych dotychczas koncepcji przyblizajacych znaczenie stresu, na jaki narazeni sa czlonkowie grup mniejszosciowych, niezaleznie od tego, jaki wymiar ich tozsamosci decyduje o znalezieniu sie poza glowna czescia spoleczenstwa.
Charakterystyka problemu badawczego, opis metody i uzasadnienia poszczegolnych decyzji badacza pozwalaja czytelnikowi na zbudowanie jasnego obrazu pracy badawczej autora i sledzenie toku jego rozumowania. Wyniki prezentowane sa zrozumiale, a towarzyszace im graficzne budowanie modelu badanego zjawiska ulatwia krytyczna analize tekstu. Ksiazka napisana jest bardzo starannie, jezykiem niezawierajacym nadmiaru sformulowan hermetycznych, ktorych stosowanie, co warto zauwazyc, jest ograniczone do minimum, a tam, gdzie sie pojawiaja, sa klarownie wyjasnione.
Z recenzji prof. dra hab. n. med. Jacka Bomby
Byc moze przyjdzie czas, gdy w badaniach psychologicznych orientacja seksualna stanie sie jedna ze zmiennych, o ktora bedziemy pytali w metryczce. I nie bedzie potrzeby istnienia psychologii LGB, ktora powstala troche jako niechciane dziecko naszych czasow, gdy badajac osoby biseksualne i homoseksualne, musimy pamietac o specyfice ich rozwoju, o trudnosciach i zmaganiach, z jakimi musza sie mierzyc w swoim zyciu. Majac taka nadzieje, wspominam parade tolerancji i rownosci, w ktorej uczestniczylem w czerwcu 2013 roku w Lizbonie. W porownaniu z polskimi paradami widok calkowicie odmienny. Zamiast kordonu policji - kilku strozow prawa z usmiechem przygladajacych sie kolorowemu tlumowi. Zamiast osob wykrzykujacych wyzwiska i rzucajacych kamieniami - ludzie na chodnikach, na balkonach, w oknach, podrygujacy i machajacy w takt grajacych bebenkow. Przygotowujac ksiazke do druku, pozostaje z nadzieja, ze ku takim paradom zmierzamy, a moze i one kiedys nie beda juz potrzebne?
Ze wstepu