Mehr lesen
Zabrano ci wszystko. Oprocz strachu. Komu mozesz zaufac, jesli nikt ci nie wierzy? I kim rzeczywiscie jestes?
Wyobraz sobie, ze swiat, ktory znalas, przestal istniec. Wyobraz sobie, ze twoj maz twierdzi, ze nigdy w zyciu cie nie widzial, chociaz spedzilas z nim wiele lat. Wyobraz sobie, ze wszyscy uwazaja, ze nigdy nie mialas dziecka, chociaz tak bardzo kochasz swojego syna.
Wlasnie w takiej sytuacji znalazla sie Sybylle Aurich. Czy to spisek? Co ma na celu? A moze istnieje jeszcze inne rozwiazanie?
Arno Strobel o fabulach i perspektywach
Zawsze, kiedy zaczynam nowa powiesc...
sam jestem ciekaw, jak potoczy sie historia. Stawiam moje najwazniejsze postacie na starcie, okreslajac cel ich dazen. Zaczynaja biec, a ja piszac podazam za nimi. Jesli jedna z nich sie zgubi, popycham ja z powrotem na wlasciwa droge. Jednak czesto - tak jak w przypadku Sibylle Aurich - sam biegne za nimi w zupelnie nowym kierunku.
Z trzech lub czterech pomyslow na nowa ksiazke...
wybieram tylko jeden. Z niego wylaniaja sie znowu nowe pomysly, z ktorych ponownie wybieram tylko jeden. Dopiero znacznie pozniej okazuje sie, czy byly to rzeczywiscie najlepsze koncepcje. Jesli nie, to zdarza sie, ze pierwsze piecdziesiat zapisanych stron wedruje do kosza. W pierwszej chwili czuje bol, ale jest to konieczne, zebym i ja na koncu powiesci, po postawieniu kropki za ostatnim zdaniem, odczul satysfakcje z wykonanej pracy.
Arno Strobel mieszka w poblizu Trewiru. Pracuje w Luksemburgu, gdzie zajmuje sie projektami informatycznymi w jednym z niemieckich bankow. Zaczal pisac, majac czterdziesci lat.