Ulteriori informazioni
Patrzenie artysty i myslenie filozofa splataja sie w tym pisarstwie w styl meandryczny, pelen dygresji i aluzji, magicznie niemal angazujacy wyobraznie czytelnika. Refleksja autora stale oscyluje miedzy osobistym wyznaniem, medytacja, kontemplacja i przenikliwa krytyka, ktorej horyzont wyznaczaja wspolczesne teorie estetyczne, filozofia, antropologia kultury i teologia. To, co zaczyna sie jako niezobowiazujacy komentarz przeradza sie w precyzyjna hermeneutyke obrazu, ktora z kolei staje sie czescia duchowej przygody piszacego podroznika.
Idac za nim, trafiamy m.in. na wystawy prac Andy'ego Warhola i Edwarda Hoppera w Chicago, na krakowska premiere dramatu wspolczesnego angielskiego autora Marca Ravenhilla, zobaczymy lodzki spektakl oparty na tekstach teoretycznych Tadeusza Kantora czy poswiecona Jerzemu Grotowskiemu wystawe Performer w Warszawie. A po drodze odbedziemy fascynujace spacery po Rzymie, po ulicach i palacach Miasta zarazem wspolczesnego i wiecznego.
Eseistyka swoja Artur Grabowski nie zamierza tylko ogladac i komentowac, zdecydowanie chce tez uczestniczyc, interweniowac nawet. Jego uzmyslowienia dotykaja przeto zmyslowej powierzchni wspolczesnego umyslu, aby przeniknac do najwrazliwszego miejsca w jego glebi. Bo - jak autor sam pisze we wstepie do niniejszego tomu - z jakiegos powodu, i moze wlasnie ta "przyczyna" jest najciekawsza, czlowiecze pragnienie kieruje uwage umyslu i zmyslow w te sama strone: ku obecnosci zmyslowej. W szczegolnosci zas kuszeni bywamy rozkosza naocznosci.