Ulteriori informazioni
Nieco historii. Poczatek bloga ojca Leona to teksty publikowane na portalu Onet. Burzliwe dyskusje uzytkownikow stworzyly pewna strefe kulturalnej wymiany mysli. Ojciec Leon przyjal zasade, ze zbiera opinie internautow i pisze odpowiedz, odnoszac sie do zarzutow. Po pewnym czasie, zaproponowalem Ojcu "Przeniesmy materialy na nasze podworko". I tak tez sie stalo. Zalozylem PSPO (skrot: Powazne sprawy, powazne odpowiedzi). Cel, jaki mi przyswiecal: stworzenie benedyktynskiego centrum duchowosci.
W tym czasie rowniez rozpoczelismy z ojcem Knabitem nagrywac serie Ojca Leona slow kilka do serwisu YouTube. Pojawil sie pomysl: dlaczego nie wziac udzialu w imprezie Blog Roku?Start nie byl udany, nie przywiezlismy z Warszawy statuetki. Trzeba bylo poczekac do kolejnej edycji... Postaralismy sie, wtedy rowniez poznalismy Macka Musiala, odwiedzilismy go i nawiazalismy znajomosc. Blog Roku 2011 zaskoczyl wszystkich, ojciec Leon w kategorii blogi profesjonalne zdobyl glowna nagrode, co potwierdzilo, ze senior potrafi... i to jeszcze zakonnik.
Blog pisze sie dalej. Juz nie z taka czestotliwoscia, ale nadal jest to specyficzna przestrzen wymiany pogladow. Wokol bloga uroslo wszystko inne. Ojciec Leon, mimo swoich licznych obowiazkow, pokazal ze mozna.
Publikacja Bloger dusz, ktora trzymasz w rece, to dziennik zycia ojca Leona. Podroze, spotkania, dyskusje z czytelnikami, czyli osobisty zapis tego, co sie dzialo od 2011 do 2018 roku. Czytajac kolejne strony, poznasz osobowosc Autora, jak rowniez benedyktynski styl zycia. Poznasz takze i innych uzytkownikow, ukrytych pod pseudonimami, z ktorymi ojciec Leon podejmuje zywa dyskusje. Na tych kilkuset stronach zamkniemy czesc pierwsza. Druga odslona zawierac bedzie teksty z serii Ojca Leona slow kilka oraz rozmowy z internautami.
Wydanie tekstow z bloga ojca Leona to rowniez uklon w kierunku samego Autora, za te lata wytrwalej wspolpracyz internautami. Zawsze gdy zblizaja sie Targi Ksiazki, czy to w Krakowie, czy tez w Warszawie, milo jest uslyszec z ust odwiedzajacych nasze stoisko: "Czytam Ojca i bardzo mi to pomaga..."Zdarzaja sie i tacy, ktorzy traktuja taka okazje do ataku, jednak i z nimi ojciec Leon chce porozmawiac (zazwyczaj szybko uciekaja...).
