Esaurito

Listy do Redaktorow Wiadomosci

Polacco · Copertina rigida

Descrizione

Ulteriori informazioni










"Poniewaz Pan przechowuje listy - jak sie domyslam - dla potomnosci - bede je teraz pisala zlosliwie."

"... bede pisala juz tylko na korektach, bo to tak, jakby sie mialo tasme magnetofonowa - co za przyjemnosc mowic wtedy?! Ach, naprawde, duzo rzeczy jest wartych i ladnych tylko dlatego, ze gina."

"Polacy latwiej opanowuja sztuke pisania niz czytania. Chetniej pisza niz czytaja. Wiecej pisza niz czytaja. Czasami nawet - lepiej pisza niz czytaja.

Ten niewatpliwie polski fenomen mozna obserwowac przede wszystkim w «listach do redakcji». Prawie na calym swiecie kazde pismo ma rubryke «listow do redakcji». Rubryka musi byc popularna, skoro niektore magazyny, jak TIME, drukuja ja na pierwszych stronach. «Listy do redakcji» spelniaja wiele funkcji, m. in. i te, ze demistyfikuja role piszacych zawodowo. Czytelnik poprawia, uzupelnia, kontruje. Jestem dosc pilna czytelniczka prasy, i zawsze czytam «listy do redakcji». I nie pamietam ani jednego wypadku, zeby amerykanski, angielski, niemiecki autor «listu do redakcji» polemizowal z przekreconym przez siebie, czyli zle odczytanym, artykulem. Tymczasem w naszej prasie jest to zjawisko nagminne. Wiekszosc naszych «polemik prasowych» polega na tym, ze po artykule nastepuje «list» lub «listy», po czym autor artykulu poczuwa sie do obowiazku prostowac przypisane mu na zasadzie zlego odczytania poglady."Poniewaz Pan przechowuje listy - jak sie domyslam - dla potomnosci - bede je teraz pisala zlosliwie."

"... bede pisala juz tylko na korektach, bo to tak, jakby sie mialo tasme magnetofonowa - co za przyjemnosc mowic wtedy?! Ach, naprawde, duzo rzeczy jest wartych i ladnych tylko dlatego, ze gina."

"Polacy latwiej opanowuja sztuke pisania niz czytania. Chetniej pisza niz czytaja. Wiecej pisza niz czytaja. Czasami nawet - lepiej pisza niz czytaja.

Ten niewatpliwie polski fenomen mozna obserwowac przede wszystkim w «listach do redakcji». Prawie na calym swiecie kazde pismo ma rubryke «listow do redakcji». Rubryka musi byc popularna, skoro niektore magazyny, jak TIME, drukuja ja na pierwszych stronach. «Listy do redakcji» spelniaja wiele funkcji, m. in. i te, ze demistyfikuja role piszacych zawodowo. Czytelnik poprawia, uzupelnia, kontruje. Jestem dosc pilna czytelniczka prasy, i zawsze czytam «listy do redakcji». I nie pamietam ani jednego wypadku, zeby amerykanski, angielski, niemiecki autor «listu do redakcji» polemizowal z przekreconym przez siebie, czyli zle odczytanym, artykulem. Tymczasem w naszej prasie jest to zjawisko nagminne. Wiekszosc naszych «polemik prasowych» polega na tym, ze po artykule nastepuje «list» lub «listy», po czym autor artykulu poczuwa sie do obowiazku prostowac przypisane mu na zasadzie zlego odczytania poglady."

Dettagli sul prodotto

Autori Jozef Mackiewicz, Barbara Toporska
Editore Kontra
 
Lingue Polacco
Formato Copertina rigida
Pubblicazione 01.01.2018
 
Pagine 747
Peso 906 g
Categoria Narrativa > Romanzi > Epistole, diari

Recensioni dei clienti

Per questo articolo non c'è ancora nessuna recensione. Scrivi la prima recensione e aiuta gli altri utenti a scegliere.

Scrivi una recensione

Top o flop? Scrivi la tua recensione.

Per i messaggi a CeDe.ch si prega di utilizzare il modulo di contatto.

I campi contrassegnati da * sono obbligatori.

Inviando questo modulo si accetta la nostra dichiarazione protezione dati.