Read more
Niepicie to gra, podobnie jak picie; niebezpieczna gra, w ktorej nikt nie rozbija banku, choc ci, ktorzy chwycili w swe rece pare drobnych monet, spodziewaja sie glownej wygranej. Wygrac, by nie cierpiec lub wlasne cierpienie ukryc gleboko przed soba; by o przegranej nie myslec, a dac soba zawladnac wlasnym zludzeniom kontroli. Ja nie chcialam wygrywac ani przegrywac, chcialam nie byc zmuszona grac.
Mialam dwa marzenia od dziecinstwa: malowac obrazy oraz napisac ksiazke, przynajmniej jedna. Do wyrazania sie przy pomocy farb nie musialam specjalnie sie przygotowywac, kolory i ksztalty byly we mnie od zawsze, a z biegiem czasu potrafilam przelozyc je na plotno. Z pisaniem bylo inaczej; tu nie wystarczyla jedynie intuicja, praca literacka wymagala ode mnie dodatkowej i scisle okreslonej wiedzy oraz wyjatkowego stanu ducha, do ktorego moglo mnie doprowadzic jakiec szczegolne wydarzenie lub niecodzienna sytuacja. I ta inna realnosc ostatecznie nadeszla. Bylam zmuszona odegrac najtrudniejsza role w moim zyciu, zupelnie nie bedac do niej wczesniej przygotowana.