Read more
Ksiazka ta nie jest instruktazem, jak modelowo przeprowadzic akt nieposluszenstwa obywatelskiego. Nie jest tez zbiorem porad prawnych dotyczacych unikania lub przynajmniej minimalizowania odpowiedzialnosci za dokonanie owego aktu. Obywatel nieposluszny to w gruncie rzeczy obywatel samotny - nawet jesli dziala w grupie, a najczesciej tak jest, to sam musi podjac decyzje, czy pojsc za wewnetrznym glosem protestu. Tak jak Wladyslaw Frasyniuk, jest mniej lub bardziej swiadomym i odpowiedzialnym obywatelem, ktory nagle postanowil byc takze obywatelem nieposlusznym, poniewaz przelala sie w nim czara goryczy i czuje, ze juz nie moze dluzej milczec. Zaczyna wiec krzyczec, protestowac, siadac na ulicy, pisac, czegos odmawiac lub czegos zadac. Ostatecznym adresatem tych gestow nie sa jednak inni wspolobywatele, adresatem jest zawsze wladza, ktora swoim dzialaniem lub zaniechaniem doprowadzila go do tego aktu desperacji. Najpierw musi jednak dokladnie wiedziec, przed jakim wyborem stoi i tylko taki jest nasz cel - chcemy mu to w miare wszechstronnie na poziomie pewnej refleksji teoretycznej pokazac.