Read more
Zarzadzanie bylo jedna z sil napedowych ubieglego wieku, jego idea i jezyk wrecz skolonizowaly wiekszosc instytucji, obszarow ludzkiej dzialalnosci i dziedzin zycia - nawet tych, ktore do niedawna uwazano za zupelnie niepoddajace sie takim zabiegom, jak sztuka, nauka czy tworczosc. Jedne z nich zarzadzanie wspieralo, inne niszczylo, ale niewiele jest we wspolczesnym spoleczenstwie sfer, na ktore nie mialo zadnego wplywu.
Jakie znaczenie ma niemal wszechobecne i wszechwladne zarzadzanie dzisiaj, w naszych niewesolych czasach, w trwajacym obecnie stanie interregnum, ktory charakteryzuje narastajace poczucie braku bezpieczenstwa i nadziei, gdy, paradoksalnie, pozornie wszechmocna sila zarzadzania najwyrazniej nie dziala? Czy zarzadzanie ma do odegrania jakas role - dzisiaj i w przyszlosci? Czym moze sie stac i komu powinno sluzyc, gdy juz minie czas interregnum i gdy zacznie sie wylaniac nowy, miejmy nadzieje bardziej ludzki system?
To kilka sposrod kwestii omawianych w nowej, bardzo aktualnej ksiazce Zarzadzanie w plynnej nowoczesnosci bedacej zapisem rozmowy Zygmunta Baumana, jednego z najwiekszych myslicieli naszych czasow, architektki i wykladowczyni studiow miejskich Ireny Bauman oraz dwojga badaczy zajmujacych sie organizacja i zarzadzaniem, Jerzego Kociatkiewicza i Moniki Kostery.
