Read more
Czy ja istnieje? Czy jestem realny? Czy ja w ogole JESTEM? Czym ja jestem? Czym jestem? Czym jestem?
Wielki Polnocny Ocean to pieciotomowa powiesc rozgrywajaca sie w fikcyjnym Krolestwie Eskaflonu. Rin i porucznik poslusznie stawiaja sie przed obliczem nastepcy tronu. Oficer zachowuje sie jak skazaniec i zdaje sie przygotowywac ucznia na najgorsze. Inni przestrzegaja Rina, zeby nie probowal zglebiac przeszlosci mistrza. Dzieja sie rzeczy dziwne i straszne. A najbardziej niepojeta z nich jest to, ze nieustraszony Dziki Kruk drzy caly z leku i trwogi.
Powiesc koncentruje sie na doznaniach i przezyciach glownego bohatera, jego relacjach z innymi ludzmi i - co najistotniejsze - jego ksztaltujacym sie sposobie odbierania swiata. Mowi o niekompletnosci bytu ludzkiego, o jego mentalnym i duchowym kalectwie.
Wielki Polnocny Ocean to debiutancka powiesc Katarzyny Szelenbaum. Autorka zdobyla trzecie miejsce w III Ogolnopolskim Konkursie Literackim "Swietlne Pioro", trzecie miejsce w I Ogolnopolskim Konkursie Literackim NEOpoeticoN, wyroznienie w konkursie literackim "Totus Tuus" oraz wyroznienie w piatej edycji konkursu "Otuleni Natchnieniem". Jej teksty ukazaly sie w miesieczniku literackim "Neon" oraz w dwumiesieczniku fantastyczno-kryminalnym "Qfant", w ktorym opublikowano takze jeden rozdzial powiesci Wielki Polnocny Ocean.
Mistrz poil mnie naparem wywolujacym bitewny szal, choc rzygalem dalej niz widzialem. Dosypywal mi trucizny do jedzenia, zebym byl silniejszy i dzielniejszy. Zebym wypocil z siebie strach i drwil z widziadel nocnych, skoro poznam je wszystkie, wijac sie w goraczkach. Wmusil we mnie napoj, ktory wprawil mnie w nienormalne rozbawienie, zebym czul sie dobrze i przyjemnie, gdy bedzie mnie przyuczal do tortur. Zeby zawsze byly dla mnie czyms wielce zabawnym. Nigdy nie pojmiesz, jak sie z nim silowalem, zeby przestal. Jak ciezko bylo mu dowiesc, ze mam dosc sily, ze zniose wszystko, ze nie potrzebuje jego zafajdanych mikstur i wbijania mi umazianych nimi igiel pod skore. Ze sam sobie poradze ze wszystkim, co przyjdzie.